Podsumowanie 2. kolejki
Krótka letnia przerwa i zamieszanie organizacyjne sprawiły, że duża liczba zespołów przystąpiła do rozgrywek niejako z marszu, czasem nadal kompletując skład. Po drugiej kolejce powoli można orientować się kto, o co i jak będzie grał.
Na szczycie, z kompletem zwycięstw mamy rezerwy Pasów, Jawiszowice i Kalwariankę. Pamiętać należy, że Poprad i rezerwy Termalici rozegrały na razie jeden mecz. W tym gronie lekkim zaskoczeniem może być jedynie ekipa Leszka Janiczaka. Nie chodzi tu nawet o sam skład bo ten jest całkiem silny, ale o to, że wszystko w Kalwarii powstało w zasadzie w ciągu ostatnich 3-4 tygodni. To jednak wystarczyło na waleczny Lubań, który prowadził z miejscowymi do 55. minuty.
Zespół z Jawiszowic i rezerwy Pasów odniosły bardzo efektowne wygrane. LKS zabił mecz z Pcimianką w zasadzie w 23 minuty, natomiast Cracovia miała silne wsparcie z „jedynki”. Mimo tego skazywana na pożarcie MKS Trzebinia bardzo dzielnie się broniła.
Inauguracja ligi na boisku przy Chałupnika (a w zasadzie na stadionie Wandy, gdzie rozgrywany był mecz) w Krakowie wypadła całkiem nieźle. Trzy punkty zdobyte na silnym Orle z pewnością dodadzą pewności rezerwom Wieczystej, która tydzień wcześniej dała sobie wyrwać zwycięstwo w końcówce. Co mają jednak powiedzieć kibice w Myślenicach? Dalin poległ na „swoim” stadionie w Drogini i to aż 0:4. Mecz nieco ustawiła szybko stracona bramka, ale miejscowi mogli tę stratę odnowić tuż po przerwie. Nadziali się jednak na dwa ciosy Glinika, po których już się nie podnieśli.
Kolejkę później niż wszyscy zmagania zaczął Poprad Muszyna. W grze zawodników Pawła Batkiewicza brakowało jeszcze płynności, ale starczyło na wygraną z Watrą. Goście zaprezentowali się całkiem dobrze, ale o wyniku, podobnie jak przed tygodniem, zadecydowały błędy w grze defensywnej. Warto odnotować debiut Dawida Szufryna w szeregach gospodarzy.
Efektownie przedstawił się w nowym sezonie swojej publiczności Podhalanin, wygrywając aż 3:0 z Beskidem. Wszystko zaczęło się w 13. minucie, gdy po rzucie rożnym Kaspera Hamulewicza efektownym strzałem pokonał Kacper Zięba. Zawodnicy Tomasza Moskały próbowali odmienić losy tego pojedynku, jednak nie mogli znaleźć drogi do bramki gospodarzy. Tym samym ekipa z Bieczy po dwóch kolejkach ma już 4 punkty. Taki sam dorobek mają jeszcze zespoły Wolanii i BKS.
Przypominamy, że trzecia kolejka rusza już w środę.
2. kolejka
Data | Wydarzenie | Czas/Wyniki |
---|---|---|
PCIMIANKA PCIM — LKS JAWISZOWICE | 0 - 5 | |
WOLANIA WOLA RZĘDZIŃSKA — LIMANOVIA LIMANOWA | 2 - 0 | |
POPRAD MUSZYNA — WATRA BIAŁKA TATRZAŃSKA | 1 - 0 | |
SOKÓŁ SŁOPNICE — BKS BOCHNIA | 1 - 2 | |
KALWARIANKA KALWARIA ZEBRZYDOWSKA — LUBAŃ MANIOWY | 2 - 1 | |
DALIN MYŚLENICE — GLINIK GORLICE | 0 - 4 | |
WIECZYSTA II KRAKÓW — ORZEŁ RYCZÓW | 1 - 0 | |
CRACOVIA II — MKS TRZEBINIA | 7 - 0 | |
PODHALANIN BIECZ — BESKID ANDRYCHÓW | 3 - 0 |
Fot. Obserwator Sportowy