Jeszcze nie mamy połowy sierpnia, a już rozpoczynamy 3. kolejkę. Pięć zespołów na szczycie tabeli z kompletem zwycięstw, pięć w dole tabeli z samymi porażkami. Czy coś się zmieni?

Trudno oczywiście wyrokować cokolwiek po zaledwie dwóch kolejkach, ale przede wszystkim zespoły z dołu tabeli muszą się wziąć za zbieranie ligowych punktów. Tym bardziej, że ani Beskid Andrychów, ani Kalwarianka nie grają źle. Także Glinik Gorlice oraz Słomniczanka pokazały się w minionych rozgrywkach jako silne zespoły więc wydaje się jedynie kwestią czasu gdy odpalą. Inna sprawa, że kolejne porażki mogą spowodować gorsze nastroje, presje i każdy kolejny pojedynek będzie trudniejszy.

Najbliższe tygodnie odpowiedzą na pytanie, czy zrobi nam się w górze tabeli grupa 4-5 zespołów, które sprawę awansu rozwiążą między sobą. Na razie przedsezonowe przepowiednie sprawdzają się wobec rezerw Termalici oraz Wiślan. Kto dołączy do tych zespołów? Dużo jeszcze gry przed nami, ale może się okazać, że ten ligowy maraton sierpniowy będzie miał spore znaczenie na to, jak będzie wyglądać tabela ligowa przed zimową przerwą.

Fot: Obserwator Sportowy