Pogoda i opady sprawiły psikusa czwartoligowcom i udało się rozegrać zaledwie sześć ligowych spotkań. Część została rozegrana na sztucznych nawierzchniach, część miało szczęście trafić na pogodowe okno. Ilość poszła jednak w jakość – i muraw, i spotkań.

Czytaj więcej

Krótka letnia przerwa i zamieszanie organizacyjne sprawiły, że duża liczba zespołów przystąpiła do rozgrywek niejako z marszu, czasem nadal kompletując skład. Po drugiej kolejce powoli można orientować się kto, o co i jak będzie grał.

Czytaj więcej

Pierwsze koty za płoty. Po inauguracyjnej kolejce mieliśmy dyskusję na fanpagu, czy wyniki są niespodziankami. I w sumie trudno polemizować z takim podejściem, bo większość zespołów to nadal duże niewiadomie. Czy druga kolejka coś nam wyjaśni?

Czytaj więcej